Fortepian, jego historia i producenci
(część 2)

 

Na podstawie: „Encyklopedii Muzyki” PWN, „Słowniczka muzycznego” Jerzego Habeli oraz „Sekretów Polyhymni” Jerzego Waldorffa i innych źródeł. Część informacji zaczerpnąłem z  i te oznaczę czcionką pochyłą w kolorze

 

Jak już wiemy (choćby z artykułu „Fortepian, jego historia i budowa”) fortepian wykształcił się z klawikordu. Twórcą instrumentu, który był protoplastą współczesnego fortepianu, był Bartolomeo Cristofori. W źródłach podaje się różne daty pojawienia się tego wynalazku, pomiędzy latami 1689 i 1709, choć najstarszy egzemplarz zachowany do naszych czasów pochodzi z roku 1720.

Najczęściej za datę zbudowania pierwszego fortepianu podaje się rok 1711. Fortepian Cristoforiego, zwany clavicembalo col piano e forte, grający „cicho i głośno”, posiadał podwójne struny rozpięte na drewnianej ramie, ujęte w prostokątny korpus. Cristofori wyprodukował około dwudziestu takich instrumentów, po czym zaniechał produkcji, prawdopodobnie z powodu braku zainteresowania odbiorców. Trzy przetrwały do ​​dzisiaj:

  • Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku (egz. z 1720 r.);
  • Museo Nazionale degli Strumenti Musicali w Rzymie (egz. z 1722 r.);
  • Museum für Musikinstrumente der Universität Leipzig w Lipsku (egz. z 1726 r.)

Zanim fortepian przyjął kształt współczesny ewoluował według wskazówek  Ludwiga van Beethovena, które londyński wytwórca fortepianów- Broadwood przemieniał w konstrukcyjne modyfikacje. Postępująca głuchota Beethovena wymagała coraz głośniejszych instrumentów, więc Broadwood robił je coraz większe i głośniejsze. Ostatecznie fortepian miał już po trzy struny dla każdego dźwięku, rozpięte na stalowej ramie, a pudło rezonansowe kształtem przypominać zaczęło dzisiejsze. Rozpiętość skali fortepianu się rozszerzyła do 7 oktaw, by później (pod koniec XIX w.) osiągnąć skalę do 7 i ¼ oktawy. Rozpiętość 7 i ¼ oktawy jest standardem dla współczesnych fortepianów (z 88. klawiszami), od fortepianów gabinetowych po koncertowe.

Obecnie niektóre (bardzo nieliczne) fortepiany koncertowe, budowane na specjalne zamówienia, posiadają skalę 7 i ½ oktawy. Fortepianem o największej skali może poszczycić się Bösendorfer model 290 Imperial posiada aż 97 klawiszy,  co daje rozpiętość pełnych 8 oktaw– od C subkontra (16,35 Hz) do c pięciokreślnego (4186 Hz).

Austriacka fabryka fortepianów i pianin Bösendorfer została założona w 1828 roku przez Ignaza Bösendorfera, który nauczył się rzemiosła od wiedeńskiego twórcy organów i fortepianów Josepha Brodmanna. Jest rok 1838: było wiadome, że nie każdy fortepian może wytrzymać namiętną, wirtuozowską grę młodego Franciszka Liszta. Za namową przyjaciół decyduje się na wybór Bösendorfera Grand na swój koncert w Wiedniu. Dobre rzemiosło, a przy tym wysoka jakość dźwięku fortepianu dostarczonego przez Bösendorfera pozwala Lisztowi (ku swojemu zaskoczeniu) uwolnić swojego artystycznego ducha. Publiczność jest zachwycona, a Bösendorfer staje się sławny w ciągu jednego wieczora. Po tym koncercie wielu będzie poszukiwać podobnych instrumentów. Liszt i Bösendorfer staje się „parą”, jak Chopin i Pleyel. Rosnące zapotrzebowanie na jego Bösendorfer Grands prowadzi rzemieślnika do budowy nowej fabryki. Niestety śmierć założyciela wytwórni w 1859 r przerywa projekt. Ignaz pozostawia manufakturę w zręcznych rękach jego syna Ludwiga. Firma się rozrasta, więc nowy właściciel może pozwolić sobie na wspieranie sztuki. 19 listopada 1872 r. Hans von Bülow, zięć Liszta, otwiera halę Bösendorfer w Palais Liechtenstein (dawną stajnię jeździecką), o niezwykłych właściwościach akustycznych. W ciągu najbliższych 40 lat odbywać się w niej będą koncerty fortepianowe i kameralne. Takich koncertów w Bösendorfer Hall zorganizowano około 4.000, dla znakomitości jak: Wilhelm Backhaus, Ferruccio Busoni, Wilhelm Kienzl, Fritz Kreisler, Theodor Leschetizky, Franz Liszt, Gustav Mahler, Sophie Menter, Ignacy Paderewski, Max Reger, Anton Rubinstein, Pablo Sarasate, Emil von Sauer, Artur Schnabel, Richard Strauss, Ernst von Dohnanyi czy Hugo Wolf. Bösendorfer Hall okazał się katalizatorem i centralnym punktem muzyki i sztuki dla Wiednia.

Firma Bösendorfer nie tylko dostarczajała fortepiany, ale i angażowała się w wspomaganie rozwoju muzyki i sztuki. Bösendorfer nie miał dzieci, więc sprzedał fabrykę w 1909 r. swojemu przyjacielowi, Carlowi Hutterstrasserowi. Carl co prawda był bankierem, a nie pianistą, ale wiedział jak utrzymać wysokiej jakości produkcję fortepianów. W czasie gdy Carl Hutterstasser zarzadzał firmą Europą wstrząsają niepokoje polityczne. Praca w fabryce fortepianów Bösendorfer nie była przerwana. W 1927 roku Bösendorfer wygrywa „Grand Prix” w Genewie, gdzie firma wystawia Bösendorfer Concert Grand oraz Grand Upright. W 1931 roku synowie Carla Hutterstassera, Wolfgang i Alexander stali się partnerami biznesowymi swojego ojca. W przeciwieństwie do ojca, obaj synowie byli bardzo dobrze wykształceni w manufakturze ojca Bösendorfera i za granicą. Obaj są też mecenasami sztuki, podobnie jak Ludwig Bösendorfer. Kryzys gospodarczy nie ominął fabryki Bösendorfera, ale nie wywołał plajty. Fabryka przetrwala II wojnę światową. Odtąd każde kolejne święto staje się wyjątkowe:  w 1953 roku Bösendorfer świętuje 125-lecie istnienia (z tej okazji światowej sławy pianista Wilhelm Backhaus otrzymuje Pierścień Bösendorfer, honorując jego poświęcenie i wkład w świat sztuki fortepianowej), w 1978 r. świętuje 150- tą rocznicę uroczystym koncertem Orkiestry Filharmonii Wiedeńskiej pod dyrekcją Horsta Steina w Golden Hall of Musikverein (z tej okazji pianiści Paul Badura-Skoda i Gerhard Oppitz otrzymują Pierścienie Bösendorfera).

W międzyczasie- w 1966 roku, Alexander i Wolfgang Hutterstrasser, stojąc w obliczu podobnej sytuacji jak niegdyś Ludwig Bösendorfer, nie są w stanie znaleźć następcy w swojej rodzinie, więc decydują się sprzedać wytwórnię amerykańskiej korporacji Kimball International. Amerykański właściciel zachowuje tradycję promowania młodych aspirujących artystów. Stypendium Bösendorfera oferowane jest co roku. Firma wspiera również Międzynarodowy Konkurs Beethovenowski przekazując Bösendorfera Grand Piano 200 na pierwszą nagrodę. W 2008 roku Yamaha przejmuje firmę Bösendorfer, ale mimo to austriacka manufaktura pozostaje w pełni niezależna i nadal działa jako odrębne austriackie przedsiębiorstwo. Bösendorfer ściśle współpracuje z firmą Yamaha, gdy chodzi o dystrybucję instrumentów, jednak wszystkie urządzenia Bösendorfer Grands są produkowane wyłącznie w Wiener Neustadt. Bösendorfer obecnie produkuje 300 instrumentów rocznie.

Koncern Yamaha został założony 12 października 1897 roku przez Torakusu Yamahę (1851 – 1916). W tej właśnie fabryce powstało pierwsze w Japonii pianino. Firma Yamaha jako pierwsza wprowadziła na rynek keyboard z systemem midi. Yamaha, to korporacja, która nie specjalizuje się wyłącznie w produkcji pianin i fortepianów. W ofercie ma m.in.: motocykle, sprzęt studyjny, sprzęt audio, nagłośnienia, instrumenty dęte, skrzypce, gitary, perkusje i instrumenty elektroniczne.

Pośród fortepianów i pianin Yamaha oferuje modele- od bardzo tanich modeli produkowanych w Chinach, aż po drogie fortepiany koncertowe budowane w fabryce w Japonii,  dzięki czemu z obszernej oferty firmy każdy klient może wybrać instrument na miarę swoich potrzeb i możliwości finansowych. Jak firma dba o jakość swoich produktów niech świadczy fakt, że dla zapewnienia wyjątkowego brzmienia w najdroższych seriach fortepianów, do produkcji dna rezonansowego stosuje drewno świerkowe sprowadzane aż z Rumunii. Najdroższymi z fortepianów firmy są trzy modele z serii CF (na zdjęciu wyżej), które mogą zachwycać mocą, bogactwem i różnorodnością brzmienia.
Yamaha pisze o tych fortepianach tak: „Mechanizm klawiatury, zastosowany w tych instrumentach, zapewnia absolutną przyjemność gry oraz umożliwia odkrywanie nowych poziomów wyrażania ekspresji. Ręcznie robione modele serii CF to owoc wieloletniego doświadczenia firmy Yamaha w produkcji najwyższej jakości fortepianów koncertowych. Eksperci firmy Yamaha przy współpracy ze światowej klasy muzykami spędzili dużo czasu testując, oceniając i rozwijając możliwości instrumentów. Brzmienie fortepianów serii CF to tysiące barw dających możliwość wyrażania najsubtelniejszych emocji o niespotykanej głębi. CFX, o długości dziewięciu stóp, posiada potężne brzmienie, niezwykle głębokie w niskich rejestrach, dzięki czemu potrafi przebić się przez orkiestrę symfoniczną, nawet w dużych salach koncertowych”.

Znacznie młodszą firmą japońską produkującą znakomite fortepiany i pianina jest Kawai, założona przez Koichi Kawai w 1927 roku. Razem ze wspólnikami postanowił zbudować własnoręcznie fortepian, co się udało. Nie tylko zbudowali fortepian, ale i firmę- Kawai Musical Instrument Rosearch Laboratory z siedzibą w japońskiej miejscowości Hamamatsu. Kawai się rozwijała, bo już w latach pięćdziesiątych XX wieku zatrudniała 500 pracowników produkując rocznie ok. 1500 pianin. W roku 1955 zmarł Koichi Kawai i firmą przejął jego syn Shigeru Kawai. W niedługim czasie otwarto dwie nowe fabryki Kawai. Pierwsza fabryka specjalizowała się w przetwarzaniu drewna, a druga nastawiała się na produkcję pianin i fortepianów. Gdy moce przerobowe firmy były wystarczające by poszerzyć działalność zatrudniono aż 2000 akwizytorów, których zadaniem było zdobycie nowych rynków zbytu. Na efekty nie trzeba było długo czekać- zaczęła się ekspansja Kawai na wszystkie kontynenty. W 1989r. kierownictwo firmy przejął Hirotaka Kawai (wnuk założyciela), który w dalszym ciągu skutecznie kontynuuje tradycje rodzinne firmy.

Wizytówką fabryki jest fortepian SHIGERU KAWAI. Ten fortepian ma profil wieńca wewnętrznego inny niż w innych modelach- drewno z małymi porami dające jasność i projekcję (klon) jest połączone z drewnem, które ma większe pory, dając ciepło i pełnię dźwięku. Synergia strukturalnie różnych drewien daje mocny, urozmaicony i bogaty ton, tak charakterystyczny dla fortepianów Shigeru. Strojnica z kolei jest wykonana z różnego rodzaju twardego drzewa klejonego słojami naprzemiennie wraz z kołkami tworzy niezwykle sztywny fundament, który wspomaga napięcie strun, co zapewnia stabilne strojenie i mocny dźwięk. Ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie przedłużonych klawiszy, co sprawia, że gra jest łatwiejsza, bo oferują równiejszą reakcję z przodu czy z tyłu ich powierzchni. Każdy z fortepianów Shigeru jest ręcznie wykonywany przez najlepiej wyszkolonych i najzręczniejszych japońskich rzemieślników. Rocznie powstaje ich nie więcej niż 250 sztuk, a każdy egzemplarz poświadczony jest tabliczką numerowanej Edycji Limitowanej z wygrawerowanym nazwiskiem wiodącego przy produkcji rzemieślnika. Chcąc dalej prowadzić skuteczną ekspansję na nowe rynki zbytu firma Kawai musi być konkurencyjna cenowo do innych producentów azjatyckich i intensywnie pracuje nad obniżeniem kosztów produkcji, więc na przykład zamiast drogich podzespołów z wysokogatunkowego drewna Kawai wprowadza elementy z tworzyw sztucznych (głównie ABS). Jednak klient ma możliwość wyboru-z tańszymi niektórymi elementami lub porównywalny fortepian Kawai bez kompozytów plastikowych ABS, ale zapłaci za niego znacznie więcej. Obecnie firma Kawai to potężne przedsiębiorstwo z kilkoma fabrykami- najdroższe modele instrumentów wytwarzane są w Japonii, natomiast tańsze produkuje się w ogromnej fabryce w Chinach.

W 1857 r. Anton Petrof (późniejszy założyciel fabryki fortepianów Petrof) przeprowadził się do Wiednia, gdzie podjął naukę w dziedzinie konstrukcji, naprawy i strojenia fortepianów. W 1864 r. zbudował pierwszy fortepian koncertowy. Rok później Anton zmienił warsztat swojego ojca w pracownie budowy fortepianów, gdzie powstawały kolejne instrumenty. Po okresie 9 lat doszło do kolejnej rozbudowy zakładu, przeniesiono go do Brna. Około 1881 r. otwarta została produkcja płyt rezonansowych i mechanizmów fortepianowych. Pierwszy instrument eksportowano w 1894 r., a już rok później otworzono filię w węgierskim mieście Temesvár. W 1908 r. wytwórnia została zmieniona w spółkę handlową, w której oprócz Antona Petrofa zatrudnieni byli trzej jego synowie. W wyniku tragicznego wypadku w 1915 r. zginął założyciel firmy wraz ze swoją małżonką. Po ich śmierci wytwórnią kierowali synowie, którzy w 1928 r. otwarli wraz z amerykańską firmą Steinway filię przy Wigmore Street w Londynie. W 1932 r. rada nadzorcza firmy poszerzyła się o kolejne pokolenie rodziny Petrof. Po II wojnie światowej w 1948 r. nastąpiło upaństwowienie firmy.

Nowo powstała fabryka mieści się w miejscowości Hradec Králové, produkuje fortepiany i organy, sprzedając je pod nazwą handlową Petrof. Po upadku komunizmu pokolenie przedwojennych właścicieli firmy upominało się o swoją wytwórnię- od 2001 r. fabryką kieruje piąte pokolenie na czele z Zuzaną Ceralovą Petrofovą. Dziś Fabryka Fortepianów i Pianin Petrof jest nowoczesnym przedsiębiorstwem, zatrudniającym ponad 200 doświadczonych pracowników. Petrof zalicza się do najlepszych europejskich producentów pianin i fortepianów, a od 2007r. pianina i fortepiany Petrof oznaczane są znakiem EEX (European Excellence) potwierdzającym, że każdy z ich instrumentów jest produkowany w Europie z wyłącznie europejskich materiałów.

Jesienią 1853 r. po uzyskaniu zgody od władz miejskich Lipska, Julius Blüthner uruchomił swoją firmę. Wynajął warsztat w zachodniej części miasta, gdzie wraz z trzema czeladnikami przygotował produkcję. Gdy jego pracownicy przychodzili do pracy na 6. rano, Blüthner pracował już od 2 godzin, często zostawał w pracy do późnych godzin wieczornych. W pierwszym roku działalności powstało 10 instrumentów. Tuż po zakończeniu prac nad pierwszymi instrumentami, Julius wziął udział w wystawie, pokazując swoje produkty szerszej publiczności, zyskując jej uznanie. Ekspozycja instrumentów na targach w Mersenburgu w 1862 r. była pierwszym krokiem otwierającym rynki międzynarodowe– w tym do wielu nagród, pierwszych miejsc, złotych medali i odznaczeń kolejno otrzymywanych przez firmę (są one wymieniane na płycie rezonansowej każdego instrumentu). Wybór wytwórni Blüthnera na oficjalnego dostawcę na dwór królowej Wiktorii, cesarza Niemiec, sułtana Turcji, cara Rosji i króla Saksonii podkreślał renomę firmy. Julius Blüthner szybko zrozumiał wagę eksportu, Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii było bowiem wielkim rynkiem dla niemieckich instrumentów. Dlatego założył on własne przedstawicielstwo w Londynie, które nadal działa. Powstały również przedstawicielstwa w innych miastach Anglii. Rosnący popyt zachęcił do zwiększania produkcji i rozbudowy fabryki. Pierwsza siedziba firmy stała się za mała na salę pokazową więc w 1878 r. wybudowano przy głównej siedzibie firmy salę koncertową, gdzie można było pokazywać instrumenty w pełnej klasie i pięknym otoczeniu. Otwarcie sali wprawiło mieszkańców Lipska w osłupienie. By zwiększyć przestrzeń produkcyjną, w 1888 r. zakupiono ziemię gdzie wybudowano nowoczesny tartak, produkujący płyty z różnych gatunków drewna. Popyt na instrumenty stale się zwiększał, głównie w Ameryce Południowej, Australii i krajach południowoazjatyckich, co pozwoliło Blüthnerowi na stanie się jedną z wiodących na europejskim rynku firm produkujących fortepiany. Buenos Aires, Manila, Bombaj, Bangkok – wszędzie tam jego instrumenty zyskiwały niesłabnące do dziś uznanie. Pięćdziesięciolecie firmy zostało uczczone w 1903 r., a na jubileusz wydano artystycznie udekorowany skrypt, który do dziś jest cenionym przedmiotem kolekcjonerskim. Do tego roku wyprodukowano około 50 tysięcy instrumentów.

Wymagający ojciec zapewnił swoim synom solidną edukację w dziedzinie tworzenia fortepianów, respektując przy tym ich osobiste zainteresowania. W 1910 r. do firmy dołączali synowie Juliusa. Dr Robert Blüthner po studiach prawniczych zajął się sprzedażą, Max i Bruno pobierali nauki na różnych etapach produkcji instrumentów. Bruno został wysłany do Stanów Zjednoczonych, do czasowej współpracy z firmą Chickering. Po powrocie zajął się konstrukcją i usprawnianiem instrumentów. Max został szefem zespołu menedżerskiego, przejmując odpowiedzialność za proces produkcyjny. Dorastając w pasji i dążeniach do ulepszania instrumentów i odziedziczywszy perfekcjonizm ojca, synowie nadal produkowali instrumenty najwyższej klasy. Ich jakość stała się wzorem dla następnych pokoleń twórców fortepianów. Instrumenty Blüthnera zadomowiły się już na wszystkich kontynentach. Fortepiany były też symbolem kultury muzycznej, piękna i szlachetności dźwięku. Znani artyści lubili grać na instrumentach Blüthnera: Johannes Brahms, Gustav Mahler, Siergiej Rachmaninow, Liberace, Béla Bartók, Claude Debussy, George Formby, Dodie Smith, Max Reger, Richard Wagner, Johann Strauss, Piotr Ilyich Czajkowski, Dmitri Szostakowicz. Siergiej Rachmaninow opowiadał: „Są tylko dwie rzeczy, które zabrałem ze sobą do Ameryki… Moją żonę i mojego cennego Blüthnera”. Blüthnery są również wykorzystywane w muzyce popularnej. Jeden fortepian Blüthnera, należący do Abbey Road Studios w Londynie, został wykorzystany w niektórych utworach albumu „Let It Be” grupy The Beatles (1970), w dwóch hitach „Let It Be” i „The Long and Winding Road”.

Najstarszym spośród Niemieckich producentów fortepianów i pianin jest firma Sauter, która od 1819 roku należy do ścisłej czołówki europejskich producentów pianin i fortepianów. Historia firmy sięga jednak roku 1813, czasu gdy młody stolarz ze Spaigchingen w Niemczech- Johann Grimm, pojechał do Wiednia, aby rozpocząć naukę pod kierunkiem Nanette Stein i jej męża Johanna Andreasa Streichera. Nannette Stein była córką budowniczego fortepianów Johanna Andreasa Steina (1697-1754). Streicher wraz z żoną przeprowadzili się do Wiednia i założyli firmę fortepianową „Nanette Streicher nee Stein”, później nazwaną- Streicher Piano Company. Jego fortepiany zyskały sławę w całej Europie ze względu na wprowadzane innowacje i wysoką jakość. Nanette i Johann Andreas byli bliskimi przyjaciółmi Wolfganga Amadeusza Mozarta i Ludwiga van Beethovena (Nanette Streicher przez wiele lat nadzorowała gospodarstwo domowe Ludwiga van Beethovena). W 1813 r. Johann Andreas Streicher zaprosił Johanna Grimma do przyłączenia się do ich firmy. Grimm skorzystał z okazji dokształcenia się.  Pomógł w tym czasie w produkcji kilku specjalnie zamówionych fortepianów przez Ludwiga van Beethovena. Po paru latach Grimm postanowił wrócić do Spaichingen, gdzie założył własne warsztaty produkcji fortepianów.

Jego spadkobierca, siostrzeniec Grimma- Carl Sauter, rozbudował warsztat do manufaktury zaliczającej się do czołowych producentów fortepianów w Szwabii. Po jego wczesnej śmierci jego syn- Johann Sauter, w wieku 17 lat, przejął firmę razem z matką. Z licznych podróży do Ameryki „przemycil” wiele innowacji. Otwartość umysłu, pionierski duch i zamiłowanie do perfekcji kształtowały dzieło Sautera od początku zaangażowania się w produkcję firmy. Wiele wynalazków i ulepszeń inżynierii fortepianowej Sautera zostało opatentowanych na całym świecie. Dzięki znakomitej jakości i ulepszonym modelom fortepianu, nazwa- Sauter stała się znana w całych Niemczech. Hans Sauter, syn Carla Sautera, który prowadził firmę od 1948 roku, wprowadził nowe usprawnienia z zastosowaniem współczesnych materiałów przydatnych w  konstrukcji fortepianu. W 1968 roku Carl Sauter III (brat Hansa Sautera) przejmuje zarządzanie firmą i buduje nową fabrykę. Na początku lat 90. Otto Hott przejął większość udziałów po odejściu Carla Sautera III. Wraz z nowym zarządcą rozpoczyna się następny etap udanego dostosowania do rynku światowego, a innowacje wynoszą produkty Sautera do międzynarodowej klasy premium. Dla konstruowania fortepianów, nie racjonalna sztuki inżynierska lecz percepcja subiektywna odgrywa ważną rolę. Twórca fortepianu musi najpierw zdecydować, jak powinien brzmieć fortepian, a następnie szukać sposobów na osiągnięcie tego celu. Pierwszym krokiem zmierzającym do celu jest zaprojektowanie skali strun, tj. długości, przekrojów i sił rozciągających je. To podstawa projektu. Mimo że do określania poszczególnych parametrów używa się programów komputerowych, ten główny obszar konstrukcji fortepianu oferuje szeroki zakres prac empirycznych wymagających ogromnego wyczucia muzycznego i doświadczenia. Sauter był pierwszym producentem pianoforte, który wprowadził nowoczesną stalową ramę, która uniemożliwia jakiekolwiek zniekształcenie klawiatury. Mechanizm fortepianu jako najważniejsza część, umożliwiająca grę, ma przekształcać energię, która wynika z uderzenia klawisza, tak precyzyjnie, jak to tylko możliwe. Dobre fortepiany mają bogate spektrum wybrzmień, które pochodzą od siły ataku- oto źródło ekspresji. Dlatego ważne jest, aby każdy, kto gra na fortepianie, ćwiczył swój atak, aby lepiej kontrolować różnorodność tonalną. Jest to możliwe tylko dzięki doskonale zaprojektowanemu mechanizmowi. Każdy, kto odwiedzi fabrykę fortepianów Sauter, zrozumie, że potrzeba czegoś więcej niż rzemiosło li tylko by, łącząc ze sobą ponad 6 000 kawałków drewna, skóry, filcu i metalu, stworzyć dźwięk, który nie zna granic muzycznych. Sekretem wyjątkowego brzmienia jest specjalne „sferyczne sklepienie” płyty rezonansowej wszystkich fortepianów firmy Sauter. Ta krzywizna powstaje w wyniku unikalnego na skalę światową procesu produkcyjnego. Punktem wyjściowym jest drewno świerkowe z regionów alpejskich. To drewno jest szczególnie twarde, lekkie i elastyczne. Decydujące dla dokładnej krzywizny są kształty i położenia prętów żebrowanych, które są sklejane pod wysokim ciśnieniem z płytą rezonansową. Ten proces stabilizuje krzywiznę, która daje  efekt membrany podtrzymującej czysty dźwięk. Żeliwna rama fortepianu jest własnego projektu. Musi trwale odpowiadać na potężne siły naciągu 20 ton bez ugięcia. Płyta rezonansowa jest mocno zakotwiczona mocnym zaczepem, co pozwala swobodnie wibrować płycie rezonansowej.

Firma dba o design pianin i fortepianów, jakie produkuje. Peter Maly (czeski projektant wnętrz i mebli) ustalił wygląd instrumentów dla Sautera. Są to oryginalne kreacje należące do bardzo różnych światów stylistycznych. Opierają się na uświadomieniu sobie, że fortepian jest naturalną częścią współczesnego życia i powinien też świetnie wyglądać. Sauter Design Edition oferuje fortepianową awangardę najwyższych lotów, wizjonerską reinterpretację tematu obiektu jakim jest fortepian i pianino.

Niemiecki emigrant- Heinrich Engelhard Steinweg, W 1853 r. założył firmę Steinway & Sons, której  warsztaty mieściły się w małym strychu na tyłach 85 Varick Street na Manhattanie w Nowym Jorku. Jednak zanim wyemigrował do Ameryki konstruował w kuchni swojego domu w Niemczech, w mieście Seesen, pierwsze swoje instrumenty- gitary i cytry oraz… Fortepian (później nazwany „fortepianem kuchennym”, obecnie prezentowany w nowojorskim Metropolitan Museum of Art.). Fabrykę fortepianów w Seesen, niedaleko gór Harz, którą Steinweg założył w 1835 roku, przejął najstarszy syn- C.F.Theodore, gdy pozostała część rodziny opuściła Niemcy. Jeszcze w czasie pobytu w Niemczech wyprodukował 482 instrumenty. Pierwszy z instrumentów, wyprodukowany pod szyldem Steinway & Sons, miał numer seryjny 483 (został sprzedany za 500 dolarów). Warto wyjaśnić rozbieżność nazwiska założyciela- Steinweg i nazwy widniejącej w logo firmy: Heinrich Steinweg zmienił imię i nazwisko na Henry E. Steinway po radach znajomych, którzy stwierdzili, że niemieckie nazwisko byłoby niekorzystne dla prowadzenia interesów. Steinway i jego synowie pracowali dla innych firm fortepianowych, dopóki nie założyli własnej produkcji pod nazwą Steinway & Sons. Przez następne lata, Henry wraz ze swoimi synami: C.F. Theodorem, Charlesem, Henrym juniorem oraz Albertem, tworzyli współczesny fortepian, opierając jego konstrukcję o  ponad 60 patentów (z liczby 127. jakie ma firma na koncie) w pierwszych trzydziestu latach produkcji. Wiele z tych pierwszych wynalazków opartych było na badaniach naukowych, między innymi z dziedziny akustyki prowadzonych przez fizyka Hermanna von Helmholtza. Innowacje i perfekcyjne wykonanie instrumentów niemal natychmiast przyniosło firmie krajowy, a niewiele później światowy rozgłos. Fortepiany Steinwaya szybko stały się pierwszym wyborem rodzin królewskich oraz najwybitniejszych pianistów świata.

W 1866 roku Steinway & Sons otworzył pierwszą salę koncertową, która mieściła 2000 miejsc siedzących i stała się nowym centrum kultury i sztuki Nowego Jorku. Grała tam między innymi Filharmonia Nowojorska do czasu otwarcia Carnage Hall w 1891 roku. Do tego czasu, firma przeniosła się do aktualnej siedziby w nowojorskim Queens i tam zbudowała „Miasteczko Steinwaya”, z własnymi odlewniami, montownią, a nawet urzędem pocztowym, parkiem oraz mieszkaniami dla pracowników. Gdy Henry Steinway zmarł w 1871 roku kierownictwo w firmie przejęli jego synowie: C.F.Theodore oraz William (wcześniej- w 1865, C.F.Theodore na prośbę rodziny wyjechał do Nowego Jorku aby przejąć kierownictwo rodzinnej firmy z powodu śmierci w wyniku choroby jego braci Henryka i Karola). C.F. Theodore, będąc również uznanym pianistą, wziął na siebie odpowiedzialność za techniczne aspekty budowy fortepianu, co zaowocowało czterdziestoma pięcioma patentami, w tym najważniejszy– na nowoczesny fortepian koncertowy, wydany w roku 1875. Steinway & Sons kontynuuje produkcję w dwóch fabrykach- w Nowym Jorku oraz w Hamburgu, gdzie fortepiany wciąż są montowane ręcznie, przy użyciu wielu technik doskonalonych latami przez rodzinę Steinwaya. Dziś firma produkuje 2500 fortepianów rocznie.

Na początku lat 70. ubiegłego wieku  w wyniku kłopotów finansowych rodzina Steinaway’ów sprzedała wytwórnię fortepianów korporacji CBS. W tym czasie CBS posiadało wiele przedsiębiorstw z branży rozrywkowej: producenta gitar elektrycznych i wzmacniaczy firmę- Fender, producenta bębnów- firmę Rogers , elektromechanicznego producenta fortepianów- markę Rhodes, a nawet drużynę baseballową New York Yankees. CBS chciało stworzyć muzyczny konglomerat, który produkuje i sprzedaje muzykę we wszystkich formach.] Ten zamiar się nie udał, więc marka Steinway w 1985 roku, wraz z Rodgers’em i paroma innymi, dostała się w ręce grupy inwestorów z Bostonu o nazwie Steinway Musical Properties, a ten przeistoczył się Steinway Musical Instruments gdy połączono Steinwaya z Selmer Company (producent instrumentów dętych), tworząc nowy muzyczny konglomerat, który przejmował mniejsze przedsiębiorstwa jak np. producenta fletów- firmę Emerson. Rynek sprzedaży fortepianów Steinway podzielił na dwa obszary: fabryka z Queens zaopatruje Amerykę Północną i Południową, a fabryka z  Hamburga zaopatruje resztę świata, choć we wszystkich głównych salonach Steinwaya na całym świecie klienci mogą zamawiać fortepiany z obu fabryk. Części Steinwaya dla obu fabryk pochodzą z tych samych miejsc: klon kanadyjski jest używany do obręczy, a płyty rezonansowe są wykonane ze świerku z Alaski. Aby utrzymać jakość, Steinway pozyskał część swoich dostawców- kupił niemieckiego producenta Kluge w Wuppertalu, który dostarcza klawiatury,  kupił też firmę, w której Steinway zaopatruje się w płyty żeliwne (OS Kelly Co. w Springfield w stanie Ohio). Chyba nie ma sal koncertowych, które nie posiadałyby przynajmniej jeden fortepian Steinwaya, a niektóre (na przykład Carnegie Hall) mają model D-274s zarówno z fabryki w Hamburgu, jak i z Queens. Fortepiany Steinway & Sons są znakomite, można by sadzić, że same się broniły, ale i tak polityka marketingowa firmy była zawsze bardzo agresywna. Niech przykładem będzie mistrz Artur Schnabel, który narzekał kiedyś, że: „Steinway nie pozwolił mi używać swoich fortepianów (tj. fortepianów Steinwaya należących do Steinwaya), chyba że zrezygnowałbym z gry na fortepianie Bechsteina, którego używałem od tylu lat w Europie, w przeciwnym razie nie daliby mi fortepianu w Stanach Zjednoczonych, dlatego od 1923 do 1930 roku nie grałem w Ameryce … [w] 1933, Steinway zmienił jednak swoją postawę i zgodził się na używanie ich fortepianów w Stanach Zjednoczonych, nawet gdybym grał dalej na fortepianie Bechsteina … Tak więc od 1933 roku co roku jeździłem do Ameryki„. Innymi przykładami są doświadczenia Garricka Ohlssona i Angeli Hewitt: W 1972 r Ohlsson wypowiedział się, że Bösendorfer był „Rolls-Royce fortepianów”… Za karę Steinway nie pozwalał mu pożyczać fortepianów należących do Steinwaya przez jakiś czas. Hewitt została usunięta z listy „Steinway Artist” (program, który zobowiązuje do grania wyłącznie na fortepianach marki Steinway) po zakupie przez nią fortepianu Fazioli. Takich przykładów jest więcej. Artyści, którzy związali się z Steinway’em grają w różnych stylach i reprezentują różne gatunki: muzykę klasyczną, jazz, pop i rock. Wymienię paru artystów zdeklarowanych „Steinway’owców”: Daniel Barenboim, Harry Connick, Jr., Billy Joel, Jewgienij Kissin, Diana Krall, Lang Lang, a wcześniej- Irving Berlin , Benjamin Britten, George Gershwin, Vladimir Horowitz, Artur Rubinstein, Cole Porter, Sergei Rachmaninoff…

Spółka Fazioli Pianoforti to jedna z najmłodszych firm produkujących fortepiany, bo liczy zaledwie trzydzieści parę lat. Założycielem firmy jest Paolo Fazioli, pochodzący z rodziny zajmującej się produkcją mebli. Z wykształcenia inżynier, z zamiłowania producent fortepianów i pianista. Chciał stworzyć instrument, który miałby własne, niepowtarzalne brzmienie, co się udało w 1981 r., bowiem oficjalnie zainaugurowano działalność firmy Fazioli, przedstawiając prototypy prasie oraz publiczności w Mediolanie. Dwa lata później model F278 dostarczono do Teatro Comunale di Monfalcone.

Później powstał model F308– najdłuższy fortepian na rynku, instrument o większej sile dźwięku, które mogłyby być wykorzystywany w wielkich salach koncertowych. Prototyp został pokazany w kwietniu 1987 r. w Teatro Comunale di Monfalcone. W tym samym roku 87. wprowadzono do sprzedaży model F212, którego przeznaczeniem były sale zbyt duże dla klasycznych fortepianów skrzydłowych. Do dziś wytwórnia ta produkuje tylko fortepiany skrzydłowe i koncertowe wykonywane ręcznie w ograniczonej liczbie.

Anna Pawłowska 19 października 2010 w Dzienniku Łódzkim (*) tak opisuje spotkanie z Paolo Fazioli:
Akademia Muzyczna pokazała w poniedziałek fortepian z włoskiej manufaktury Fazioli, na jakim gra dwoje z tegorocznych laureatów Konkursu Chopinowskiego. To nowy nabytek AM, który zaprezentowano podczas krótkiego koncertu. Na chwilę zasiadł za klawiaturą sam Paolo Fazioli, pianista, konstruktor i właściciel manufaktury.
– Laureaci konkursów chopinowskich wybierają ten fortepian dla brzmienia włoskiego słońca, które w nim słychać – mówił Antoni Wierzbiński, rektor Akademii Muzycznej.
Manufaktura Fazioli produkuje około 120 fortepianów rocznie. Firma zajmuje się tym od 30 lat. Płyty i pudła rezonansowe robi się z czerwonego świerku, z którego Stradivarius wykonywał swoje skrzypce.
– Każdy instrument konstruowany jest z wielką troską. Każdy z nich ma swój osobny charakter, włoski charakter. – mówił Paolo Faziloli. – Jest to instrument, na którym żaden muzyk nie powinien obawiać się grać. Traktowany przyjaźnie, nie brutalnie, oddaje całą przyjaźń osobie, która na nim gra. Może bardzo pomóc pianiście w wykonywaniu utworów.
Produkcja fortepianu to proces czasochłonny. Oszlifowana płyta rezonansowa przechowywana jest przez trzy lata w pomieszczeniu o odpowiednich, starannie monitorowanych, warunkach klimatycznych. Pudło rezonansowe powinno odstać przynajmniej cztery miesiące. Klawisze fortepianu powstają z najwyższej jakości ceramiki, jakiej używają… dentyści.
Ostatnią fazą produkcji każdego egzemplarza fortepianu Fazioli jest wypróbowanie instrumentu przez szefa manufaktury, zanim sprawdzą go inni muzycy.
– Budowa fortepianu nie jest dla mnie czystym interesem, sposobem zarabiania pieniędzy, ale wyrazem uczuć do muzyki i instrumentów w ogóle – opowiadał Włoch o swojej pracy.
Instrument powstał na zamówienie. Kosztował 480 tys. zł ze środków Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Będzie stanowił wyposażenie budowanej właśnie sali koncertowej przy ul. Żubardzkiej 2a.
Paolo Fazioli był zachwycony łódzką Akademią Muzyczną i organizacją wyższego szkolnictwa artystycznym w Polsce.
– Teraz jeszcze bardziej rozumiem, dlaczego tak wielcy muzycy pochodzą właśnie z Polski. Wystarczy wspomnieć Chopina czy Rubinsteina, ale też wielu innych, którzy wypełnili świat muzyki – mówił.”

 

Fortepian Chris Maene Straight String (według: ) to produkt wynikający z intensywnych badań i ostatecznego pragnienienia zbudowania innowacyjnej i artystycznej alternatywy dla współczesnego fortepianu. Chris Maene wprowadził nową, odważną generację instrumentów, w której połączył dogłębną wiedzę z ponad 300 lat produkcji fortepianów, składającą się ze sprawdzonych wartości historycznych, z najnowszymi, najnowocześniejszymi technikami użytymi w fortepianach strunowych. Chris Maene reprezentuje bezprecedensową i unikalną filozofię we współczesnym fortepianie.

Fortepian Chris Maene Straight Strung w wersji Concert Grand jest najnowocześniejszym instrumentem do sal koncertowych, na którym grają sławni pianiści na całym świecie (na przykład Daniel Barenboim) i jest własnością Concertgebouw Brugge.

Fortepian Chris Maene jest pierwszym, który przywraca koncepcję prostego naciągu do XXI wieku. Łączy czysty dźwięk, przejrzysty bas i bogate w kolory rejestry, tak charakterystyczne dla instrumentów strunowych, z akcją, stabilnością i mocą współczesnego grania na pianinie. Prostostrunowy fortepian różni się od współczesnego pianina pod wieloma względami, niż tylko zmieniona koncepcja strun. Uzupełnia brakujące ogniwo między historycznymi aspektami gry na fortepianie i budownictwem, a współczesnymi potrzebami pianistów i sal koncertowych. Ponieważ struny, mostki i płyta rezonansowa współpracują ze sobą, aby stworzyć jakość dźwięku instrumentu, wszystkie te aspekty zostały ponownie przeanalizowane i zoptymalizowane poprzez szeroko zakrojone badania i projektowanie wspomagane komputerowo. Aby osiągnąć ten sam sustain i moc współczesnego fortepianu w rejestrze wysokich tonów, Chris Maene wymyślił innowacyjne rozwiązanie: unikalną, opatentowaną płytę rezonansową składającą się z dwóch części. W przeciwieństwie do rejestru basowego i średniego, ziarno pudła rezonansowego części wysokich tonów nie podąża za strunami, ale zostało przekierowane równolegle do mostków. Maksymalizuje to wykorzystanie mniejszego obszaru płyty rezonansowej i skutkuje potężniejszą, bogatszą jakością dźwięku dla górnego rejestru. Aby utrzymać ogromne napięcie strun (do 20 ton), żeliwna rama jest niezbędnym elementem, ponieważ musi nadać instrumentowi niezbędną siłę. Nowoczesna technologia CNC zapewnia wiercenie i golenie z absolutną precyzją i perfekcją. Rama jest kilkakrotnie szlifowana ręcznie, aby uzyskać piękne satynowe wykończenie, które odzwierciedla wyjątkową troskę Chrisa Maene i jego dumę z kunsztu. Kształt płyty rezonansowej, jej grubość i rozmieszczenie żeber wsporczych zostały zaprojektowane w celu ulepszenia koncepcji prostoliniowego naciągu. W celu zapewnienia najwyższej jakości standardów wykonania, każdy fortepian Maene jest wykonywany na zamówienie. W przeciwieństwie do standardowych konstrukcji fortepianów, wewnętrzna krawędź jest idealnie dopasowana do indywidualnej krzywizny płyty rezonansowej, co nadaje każdemu instrumentowi własny charakter. Używane są tylko wysokiej jakości struny. Struny w sekcji wysokotonowej mocowane są indywidualnie, a dla uzyskania charakterystycznego basu struny nawinięte są mosiądzem zamiast czerwonej miedzi. Aby zachować tradycyjny, ręcznie wykonany charakter płyty rezonansowej i stworzyć widoczny estetyczny związek z przeszłością, płyta rezonansowa jest polerowana ręcznie (polerowanie francuskie), zamiast polegać na powszechnie używanym obecnie syntetycznym lakierze.
Daniel Barenboim opiniował w ten sposób: „Wyraźnie rozróżnialne głosy i barwa w rejestrach fortepianu Liszta zainspirowały mnie do zbadania możliwości połączenia tych cech z siłą, wyglądem, równomiernością dotyku, stabilnością strojenia i innymi technicznymi zaletami współczesnego fortepianu. Jestem tak zachwycony, że pracowałem z Chrisem Maene, który miał to samo marzenie, i muszę oddać hołd jego niesamowitej wiedzy technicznej i głębokiemu poszanowaniu zarówno tradycji, jak i innowacji… Może nie wygląda to tak inaczej, ale jego konstrukcja i możliwości brzmieniowe sprawiają, że jest to zupełnie nowy fortepian, który mam nadzieję zostanie przyjęty przez pianistów i melomanów jako prawdziwa alternatywa dla XXI wieku”.
Hannes Minnaar napisał: „To absolutnie piękny i przekonujący instrument. Dźwięk jest zdecydowanie inny i szczególnie mnie inspiruje!”.

 


 

*) Cytat pochodzi z:  

Do niektórych montaży wykorzystałem fotografie ze zbiorów 


Przejdź do części 4 artykułu (pianoforte) >>
Przejdź do części 3 mówiącej o trzech markach: Pleyel, Erard i Broadwood
Powrót do części pierwszej artykułu- „Fortepian, jego historia i budowa

Dodaj komentarz