Tom Dowd,

(ur. 20 października 1925 w Nowym Jorku – zm. 27 października 2002 w Aventura) to amerykański inżynier dźwięku [1] i producent nagrań w wytwórni Atlantic Records. Był tym, który jako pierwszy użył metody nagrywania wielościeżkowego. Jako młodzieniec grał na fortepianie, skrzypcach, tubie i na kontrabasie. Jego matka była śpiewaczką operową, a ojciec koncertmistrzem. Dowd ukończył szkołę średnią Stuyvesant High School w czerwcu 1942 w wieku 16 lat. Jego dalsza edukacja muzyczna miała miejsce w City College of New York. Dowd grał w zespole na nowojorskim Uniwersytecie Columbia, gdzie w końcu został dyrygentem. Został tam również zatrudniony w laboratorium fizycznym. W wieku 18 lat Dowd został powołany do wojska USA i otrzymał stopień sierżanta. Nadal pracował w dziedzinie fizyki na Columbia University. Brał udział w Projekcie Manhattan, przyczyniając się do stworzenia bomby atomowej (cel badań był niejasny aż do roku 1945). Po zakończeniu prac nad Projektem Manhattan Dowd chciał uzyskać stopień magistra fizyki nuklearnej, jednak ostatecznie postanowił odejść, jako że uniwersytet nie był w stanie uznać czterech lat jego ściśle tajnej pracy. Dowd podjął pracę w studiu nagrań muzyki poważnej, gdzie pracował aż do uzyskania posady w Atlantic Records.

Wkrótce stał się głównym inżynierem dźwięku w Atlantic i nagrywał płyty popularnych artystów, takich jak Ray Charles, The Drifters, The Coasters, Ruth Brown, czy Bobby Darin (to Dowd nagrał legendarny utwór „Mack the Knife”), natomiast w nocy uwieczniał jazzowe arcydzieła Johna Coltrane’a, Ornette Colemana, Theloniusa Monkam, Charlesa Mingusa i Charliego Parkera. Jego pierwszym przebojem był utwór Eileen Barton- „If I Knew You Were Comin’ I’d a Baked A Cake”.

To dzięki pomysłowi Dowda pocięto nagranie Raya Charlesa „What I’d Say” na dwie części, które zostały wydane na stronie „A” i „B” jednego singla na płycie gramofonowej. Dowd pracował jako inżynier dźwięku i producent od lat ’40 aż do początku XXI wieku. Nagrał utwory artystów takich jak: Eric Clapton, Lynyrd Skynyrd, Rod Stewart, Wishbone Ash, Cream, Chicago, The Allman Brothers Band, Joe Bonamassa, The J. Geils Band, Meat Loaf, Sonny & Cher, The Rascals, Willie Nelson, Diana Ross, Kenny Loggins, James Gang, Dusty Springfield, Eddie Harris, Booker T. and the MGs, The Drifters, Otis Redding, The Coasters, Bobby Darin, Aretha Franklin, Ruth Brown.

Dowd otrzymał Grammy Trustees Award (Nagrodę Członków Zarządu Grammy) za życiowe osiągnięcia w lutym 2002. Współpracując z wielkimi artystami i przy nagrywaniu jednych z największych światowych utworów Tom Dowd miał duży wpływ na brzmienie muzyki II poł. XX wieku.

Dowdowi- inżynierowi, przypisuje się popularyzację ośmiościeżkowego systemu nagrywającego w muzyce popularnej oraz zastosowanie dźwięku stereo, to on właśnie zachęcił Jerry’ego Wexlera z Atlantic Records do zainstalowania ośmio-ścieżkowego Ampexa, co sprawiło, że Atlantic stała się pierwszą wytwórnią płytową, która zastosowała nagrywanie wielościeżkowe. Choć stereo zostało opracowane w XIX wieku, to Dowd po raz pierwszy użył tego systemu do nagrań. To on pierwszy zastosował suwakowy potencjometr kanałowy zamiast pokręteł w mikserze. Wynalazł różnorodne metody na polepszenie jakości dźwięku już po wstępnym nagraniu.
14 kwietnia 2012 roku Tom Dowd przyjęty został w poczet Rock and Roll Hall of Fame.

Zmarł na rozedmę płuc 27 października 2002 na Florydzie, gdzie od wielu lat żył i pracował w studiu nagrań Criteria Studios.


Tom Dowd podczas wieloletniej pracy w Atlantic Records rejestrował występy wielkich rock and roll’owców przede wszystkim, i to w czasie gdy era klasycznego rocka osiągnęła szczyt pod koniec lat 60., co pokaże lista 10 [2], znakomitych realizacji znakomitego inżyniera i producenta:

  •  „Ramatam” grupy Ramatam (1972)

to ukryty klejnot hard rocka z wczesnych lat 70., w którym występował były perkusista Jimi Hendrix Experience, Mitch Mitchell, współpracownik Iron Butterfly Mike Pinera i gitarzystka o imieniu April Lawton. Razem byli krótko znani jako Ramatam, a ich tytułowy debiut z 72 roku został „pobłogosławiony” przez mentalny dotyk Dowda, ale, niestety niezbyt skutecznie, bo ta  „super grupa” szybko przeszła do historii.

  •  „To Bonnie from Delaney” Delaney & Bonnie (1970)

Zanim przenieśli się z Elektry do Atlantic Records i zetknęli się z Tomem Dowdem przy czwartym ich albumie. Delaney & Bonnie koncertowali już z Erikiem Claptonem i zaprzyjaźnili się ze wszystkimi, od Duane Allman po Little Richarda (obaj pojawiają się na tej płycie). Praca nad tą płytą jest efektem doświadczeń Dowda, które zdobył podczas nagrywania Raya Charlesa, Arethy Franklin i klasycznych sesji w ramach Atlantic Records, a te pomogły duetowi przyśpieszyć ich rockową karierę.

  •  „Atlantic Crossing” Rod Stewart (1975)

Szóstym studyjny LP Rod Stewarta i pierwszym całkowicie wolnym od uzależnienia od dotychczas akompaniującej The Face, miał potwierdzić niezależność Stewarta, a to wymagało obecności doświadczonego producenta o nieskazitelnej reputacji- Toma Dowda. Rezultaty współpracy piosenkarza i producenta były oszałamiające- pełne soulu i ekspresji, a imponująca wielkobudżetowa produkcja dodała sporo kolorytu.

  •  „Street Survivors” Lynyrd Skynyrd (1977)

Kiedy Lynyrd Skynyrd zaczął odczuwać oznaki znaczącej sprzedaży płyt, po porzuceniu swojego mentora i producenta, Ala Koopera i przejściu pod skrzydła Dowda, który pomógł im odnaleźć atrakcyjniejszy komercyjnie styl już od czwartego albumu „Gimme Back My Bullets”. „Street Survivors”, który imponował konsekwentnie od początku do końca (osiągnął 5. i ich najwyższą jak dotąd pozycję na liście przebojów magazynu Billboard) dawał nadzieję na początek „nowego rozdania”… Niestety, straszna tragedia- wypadek lotniczy, w którym zginęli istotni członkowie grupy,  odebrała nadzieje..

  •  „High on the Hog” Black Oak Arkansas (1973)

Gdy reputacja budzącego grozę zespołu koncertowego została już dobrze ugruntowana w 1973 roku, charyzmatyczny Jim „Dandy” Mangrum i jego koledzy postanowili poddać się doświadczeniu Dowda, aby przenieść swoją karierę nagraniową na wyższy poziom. „High on the Hog” okazał się najbardziej komercyjnym albumem zespołu.

  •  „461 Ocean Boulevard” Eric Clapton (1974)

Relacje Erica Claptona z Tomem Dowdem sięgają późnych lat 60. gdy był w składzie Cream, więc kiedy Clapton uporządkował swoje życie osobiste i szukał drogi ku karierze solowej, poprosił Dowda o pomoc w poprowadzeniu sesji nagraniowych „461 Ocean Boulevard”. Sesja odbyła się w Criteria Studios w Miami, w czasie której zebrali kolekcję piosenek godnych wszechstronnych talentów gitarzysty, który udanie przechodzi od bluesa do muzyki soul, a nawet do reggae dzięki przebojowemu hitowi Boba Marleya „I Shot the Sheriff”.

  •  „Idlewild South” Allman Brothers Band (1970)

Tom Dowd dobrze czuł rocka południowych Stanów Zjednoczonych, a skoro powszechnie uznanymi wiodącymi muzykami tego nurtu są Allman Brothers Band to spotkanie ich i Dowda było tylko kwestią czasu. Ten moment przyszedł po wydaniu ich debiutu a przed przełomowym albumem „Idlewild South”, którego producentem miał stać się Dowd. W miarę jak niezwykle utalentowana grupa wciąż krążyła wokół wizji genialnego gitarzysty Duane Allmana, głęboki wokal i gra organów oparta na Greggu Allmanie, drugi gitarzysta Dickey Betts ujawnił wyjątkowy talent kompozytorski i tekściarski („Revival”, „In Memory of Elizabeth Reed”). Tom Dowd to wychwycił i wyeksponował.

  •  „Disraeli Gears” Cream (1967)

W 1967 r. talenty Cream prawdopodobnie znalazły swój najczystszy i najbardziej spójny wyraz w drugim albumie, który w Nowym Jorku w zaledwie trzy dni sesyjne stworzył ścieżki dźwiękowe do płyty, uznanej później za szczytowe osiągnięcie grupy Cream. Chociaż to przyszły basista Mountain- Felix Pappalardi, był producentem tych sesji, to jednak Tom Dowd- pełniący rolę inżyniera studyjnego, zasługuje na uznanie jego zasług przy powstaniu tej fantastycznej muzyki.

  •  „Live at Fillmore East” Allman Brothers Band (1971)

Tom Dowd Records jako producent był równie skuteczny podczas produkcji w studio, jak i na scenie. Jeśli pomysli się o grupie Allman Brothers Band to pierwszą płytą jak przyjdzie melomanowi do głowy będzie zapewne „Live at Fillmore East”. Zresztą powszechnie uważane za najwybitniejsze nagranie „live” jako powstało obrębie rocka. To nie kto inny jak właśnie Tom Dowd wyprodukował i opracował złożone improwizacje sześcioosobowego zespołu i instrumentalną grę, zachowując energię swoich koncertów kultowym miejscu koncertowym Billa Grahama, na kilka miesięcy przed jego zamknięciem.

  •  „Layla and Other Assorted Love Songs” Derek and The Dominos (1970)

Nagrania do tego podwójnego albumu powstały w trudnym okresie życia osobistego i zawodowego Claptona, ale mimo wszystko przyniósł niezwykłą, ponadczasową muzykę. Przy pewnej pomocy asów studyjnych: Jima Gordona, Carla Radle’a, Bobby’ego Whitlocka, oraz samego Duane’a Allmana, Clapton i Tom Dowd stworzyli parę klasycznych rockowych arcydzieł.

 

 


[1]  Według: 

[2]  Według: