Rekomendowane wydawnictwa płytowe pop/rock/ballada
(rozdział sześćdziesiąty drugi, część 2)
Różne odcienie cięższej odmiany rock’a, mogą się również pojawić (raczej pojawiają się) co moment w ramach prawie każdego nagranego utworu… Tak jak na przykład w twórczości grupy System Of A Down
Laureaci nagrody Grammy System of a Down są jednym z najbardziej innowacyjnych i wpływowych zespołów rockowych XXI wieku. Ich mieszanka alternatywy, metalu i rocka progresywnego stworzyła zupełnie nowy gatunek muzyczny. 2006 zespół zrobił sobie przerwę, a poszczególni członkowie poświęcili się projektom pobocznym i życiu prywatnemu. Z okazji ponownego spotkania i towarzyszących mu występów na żywo w 2011 roku, wszystkie 5 albumów studyjnych jest dostępnych wysokiej jakości pudełku.
- Box „System of a Down (5 Albums Bundle)”, został wydany 6 czerwca 2011 roku przez Sony Music Entertainment. Zestaw pudełkowy zawiera komplet oficjalnych wydań płytowych: System Of A Down, Toxicity, Steal This Album, Mezmerize i Hypnotize.
Muzycy pochodzenia ormiańskiego z Glendale (stan Kalifornia, USA) w 1994 roku założyli hard-rock’owy zespół o nazwie System of a Down. Muzycy zespołu osiągnęli równowagę między thrash metalem i metalowymi alternatywnymi nurtami jakie się przebijały w latach 90. XX wieku. Szybko zasłużyli sobie na sukcesy na południu Stanów Zjednoczonych. Ich neogotycki metal, gwałtowny i ekspresyjny, stał się szybko kultowym. Pod koniec 1997 roku grupa podpisała kontrakt z wytwórnią Ricka Rubina American Recordings, a rozpowszechnianiem zajęła się Columbia Records. Debiut płytowy nastąpił 30 czerwca 1998 roku.
- Album „System of a Down”, nagrany w skladzie: Serj Tankian (wokal, instrumenty klawiszowe), Daron Malakian (gitary, chórki), Shavo Odadjian (bas), John Dolmayan (perkusja), w Sound City (Van Nuys) i The Mansion (Hollywood), został wyprodukowany przez Ricka Rubina i muzyków grupy System of a Down. Album został pierwotnie wydany przez wytwórnie American / Columbia.
„System of a Down” (według: ), debiutancki album studyjny zespołu System of a Down, uzyskał status złotej płyty od Recording Industry Association of America w lutym 2000 roku. Album jest powszechnie uważany za nu metal i metal alternatywny i oba stały się podstawą zespołu. Tematyka tekstów na albumie jest zróżnicowana, wiele piosenek ma motyw antywojenny, ale porusza także tematy ludobójstwa, religii i prania mózgu. „Suite-Pee” to krytyka pedofilii w Kościele i ekstremizmu religijnego. „Soil” jest, według gitarzysty Darona Malakiana podczas koncertu w Lowlands, „o śmierci i przyjaciołach, którzy umierają, i życiu, które umiera”. „Mind” opowiada o rządowej kontroli umysłów, szczególnie wspominając o praniu mózgu CIA w notatkach do albumu. „PLUCK” to piosenka poświęcona ofiarom ludobójstwa Ormian, mająca na celu krytykę i potępienie rządu tureckiego.
Do okładki wykorzystano obraz z antyfaszystowskiego plakatu z 1928 roku zaprojektowanego przez artystę wizualnego Johna Heartfielda dla Komunistycznej Partii Niemiec. Tekst na oryginalnym plakacie brzmi: „Dłoń ma 5 palców! Tymi 5. złap wroga!” To hasło zainspirowało część tekstu znajdującego się na odwrocie albumu: „Ręka ma pięć palców, zdolna i potężna, potrafiąca niszczyć i tworzyć”. Później jest napisane pogrubioną czcionką: „Otwórz oczy, otwórz usta, zamknij ręce i zaciśnij pięść” (użyte później przez Serja Tankiana w piosence „Uneduted Democracy”).
System of a Down spotkał się z uznaniem krytyków muzycznych: Q nazwał to „doskonałym punktem wyjścia dla tego najciekawszego zespołu”. W opinii autorstwa Stephena Thomasa Erlewine’a z AllMusic przeczytać można: „Debiut System of a Down w wytwórni American Records, zatytułowany tak jak nazwano zespół, pokazuje, jak grupa z Los Angeles konsoliduje swój gotycki alternatywny metal, wyostrza swoje śmiercionośne riffy, wzmacnia swoje brutalne rytmy i dodaje mięśni swojemu atakowi. Zespół odróżnia się od legionów alt-metalowców z południowej Kalifornii, podkreślając swoje ormiańskie dziedzictwo muzyczne, które nadaje muzyce niesamowitą, nieziemską jakość. Częścią sukcesu System of a Down jest zasługa producenta Ricka Rubina, który pomaga zespołowi skupić się, ale ostatecznie płyta działa dzięki samemu zespołowi, ponieważ wniósł on zestaw mocnych piosenek, które ilustrują, że jest to zespół, który polega na inteligencji i dźwięku.”
Następne wydawnictwo- „Toxicity” z roku 2001 było kolejnym triumfalnym „pochodem” muzyki, zawstydzając większość ich konkurencji.
- Album „Toxicity”. nagrany pomiędzy marcem i lipcem 2001 w Cello Studio (Hollywood), został wydany 4 września 2001 roku przez American Recordings i Columbia Records..
„Toxicity” (według: ), drugi album studyjny zespołu System of a Down, zawiera więcej melodii, harmonii i śpiewu niż pierwszy album zespołu .Album, sklasyfikowany głównie jako metal alternatywny i nu metal, zawiera elementy wielu gatunków, w tym folku, rocka progresywnego, jazzu oraz muzyki ormiańskiej i w tym wybitne wykorzystanie instrumentów takich jak sitar, banjo, instrumenty klawiszowe i fortepian. Zawiera szeroką gamę tematów politycznych i pozapolitycznych, takich jak masowe więzienia, CIA, środowisko, brutalność policji, narkomania, redukcjonizm naukowy. Podczas sesji w Cello Studios nagrano ponad 30 piosenek, ale zespół zawęził liczbę utworów na albumie do 14, które krytycy ocenili bardzo pochlebnie: Redaktor AllMusic- Eduardo Rivadavia, nazwał „Toxicity” „bez wątpienia jednym z najlepszych metalowych wydawnictw 2001 roku” i napisał, że album „może okazać się trwałym klasykiem heavy metalu”. „Toxicity” jest jednym z zaledwie 21 albumów, które uzyskały doskonałą ocenę od Blabbermouth.net, a redaktor Don Kaye wychwala System of a Down we współczesnej recenzji albumu jako „jeden z niewielu zespołów, o których ludzie wciąż mogą mówić, dziesięć lat od teraz„. Krytyk Drowned in Sound, Don Kaye, pochwalił zespół jako „prawdopodobnie najważniejszy obecnie zespół w wielkim, szerokim świecie metalu”. Ben Myers z Kerrang! stwierdził, że zespół „poszedł dalej i ulepszył” swój debiutancki album i okrzyknął „Toxicity” „metalowym albumem roku, bez dwóch zdań”. Magazyn Q napisał, że „Toxicity” „dorównuje Slipknotowi [amerykański zespół heavy metalowy założony w Des Moines w stanie Iowa w 1995 roku] pod względem maniakalnej intensywności, jednocześnie stosując swobodne podejście do śpiewu, które zachęca do porównania z lunatycznym rockiem z lat 60-tych”. Odnosząc się do „Toxicity” jako „zarówno maniakalnej, jak i schizoidalnej”, Keith Harris z Rolling Stone zauważył, że Tankian potrafi „łatwo przechodzić od rytmu sing-rapowego do histerii w stylu Korna, przez demoniczne barytonowe warczenie do zgubnych rozmyślań” oraz że „muzyka kładzie nacisk na ruch do przodu bez uwięzienia się w tandetnej koleinie”. Tom Sinclair z Entertainment Weekly nazwał album „dziwnym i wciągającym”, zawierającym szeroką gamę dźwięków, co „wszystko składa się na dziwaczny rodzaj metalu, który ma wypaczony majestat i siłę”. Joe Gross ze Spinu napisał, że zespół „ma niezaprzeczalny urok nerdowo-progowy”. Z drugiej strony Uncut ocenił Toxicity jako „praktycznie nie do słuchania”.
„Toxicity” to fantastyczny LP, który powstał nie tylko w wyniku wyjątkowych zdolności muzyków, ale i pracy realizatorów, zwłaszcza producenta- Ricka Rubina, który nadał materiałowi posesyjnemu wyjątkowej jakości „szlif”. Z utworów szalonych- szarpanych skontrastowanymi motywami i zmieniającym się co rusz tempem, zrobił doskonale spójne dzieło. Mało tego- utwory miały fantastyczne linie melodyczne i tak inne, bo gdzieś w tle jest armeński folklor. „Toxicity” jest doskonałą mieszanką nieposkromionej dzikości i melodyjnych fragmentów, drapieżnej energii i lirycznej maestrii. Żeby urozmaicić aranże muzycy wykorzystali mało spotykany instrument w nurcie rockowym- bałałajkę (ludowy instrument rosyjski z rodziny gitar). Ciekawa jest też forma całości- płyta zaczyna się gniewną furią, która powoli, z każdym następnym utworem, muzyka staje się smutniejsza i coraz to bardziej wyciszana. „Toxicity” nie jest albumem łatwym w odbiorze, ale na tyle atrakcyjnym, że przejść obok (nie zwróciwszy na niego uwagi) nie sposób. Zbiór 14. pokomplikowanych kompozycji z inteligentnymi tekstami i wzorowo wyprodukowanymi musi się znaleźć na półce każdego melomana, któremu sztuka rockowa nie jest obojętna.
Album „Toxicity”, przyniósł zespołowi System of a Down platynę [za milion sztuk sprzedanych egzemplarzy, według RIAA, Recording Industry Association of America (RIAA) – zrzeszenie amerykańskich wydawców muzyki], a od tego czasu pokrył się podwójną platyną. Album znalazł się w książce 1001 albumów, które musisz usłyszeć, zanim umrzesz. Loudwire umieściło album na swojej liście najlepszych debiutanckich albumów metalowych, pod numerem 22.
- Do limitowanej edycji francuskiej „Toxicity” grupy System of a Down dołączano EP-kę „More Toxicity” w formacie CD, wydaną w 2001 roku przez Sony Music Entertainment.
EP-ka zawiera 5 utworów na żywo autorstwa muzyków grupy System of a Down (płyta jest niewznawianym rarytasem, bardzo trudnym do kupienia).
Po olbrzymim sukcesie „Toxicity” Malakian założył wydawnictwo eatURmusic, a Tankian założył wytwórnię o nazwie Serjical Strike; Tankian współpracował także z ormiańskim awangardowym muzykiem folkowym Arto Tuncboyaciyanem w projekcie o nazwie Serart. W listopadzie 2002 System of a Down wydał nie mniej potężny zestaw ostatnich szans „Steal This Album!”, wybranych z sesji „Toxicity”
- Album „Steal This Album!”, nagrany w 2001 i 2002 roku w Cello Studio (Los Angeles, Kalifornia) i Akademie Mathematique of Philosophical Sound Research (Los Angeles, Kalifornia), został wydany 26 listopada 2002 przez wytwórnie American i Columbia.
„Steal This Album!” (według: ), trzeci album studyjny zespołu System of a Down, wyprodukowany przez Ricka Rubina i Darona Malakiana, osiągnął 15. miejsce na amerykańskiej liście Billboard 200. Na początku 2002 roku w Internecie ukazały się średniej jakości pliki MP3 albumu pod nazwą „Toxicity II”. Zespół wydał oświadczenie, w którym wyraził rozczarowanie faktem, że fani słyszeli niedokończony materiał i pracował nad wydaniem ukończonej, lepszej jakości wersji albumu, która nosiła nazwę Steal This Album!
Album otrzymał ogólnie pozytywne recenzje od krytyków muzycznych: W swojej recenzji dla AllMusic Chris True zauważył: „Jeśli System udowodnił cokolwiek albumem Toxicity z 2001 roku, to to, że jest to jeden z niewielu powiewów świeżego powietrza w krainie głównego nurtu metalu. Ta kolekcja nie jest inna, a przy jego niesamowitym tempie trudno nie myśleć o tym, co potrafi ten zespół”. „Steal This Album! z wytatuowanymi ramionami przewyższa konkurencję w gatunku hard-rock” – stwierdził Entertainment Weekly w wzajemnie pozytywnej recenzji, przyznając albumowi wysoką ocenę. Rolling Stone nazwał „Steal This Album!” „absurdalnym wybuchem politycznej wściekłości, głupiego teatru i zniszczonego matematycznego metalu”. Jeremy Gladstone z Kludge w swojej recenzji zarówno pochwalił, jak i skrytykował album, pisząc: „Kochaj ich lub nienawidź, System tu zostanie. Tekst jest spójny, a muzyka równie dobra do jakiej jesteśmy przyzwyczajeni, czasem może nawet bardziej, na albumie Steal This Album! z pewnością usatysfakcjonuje każdego słuchającego fana System of a Down. Jednakże materiał na albumie, od ósmego do dwunastego numeru, jest zbyt podobny, aby naprawdę wyróżniał się na tle bardziej intensywnych utworów. Niepublikowany materiał może czasem być dobry, a czasem nadal nie wychodzić”. Victoria Segal, pisząca dla NME, w mniej pochlebnej recenzji, stwierdziła: „Obawy System Of A Down mogą nie być powodem do śmiechu, ale niestety ich muzyka często taka jest. Gitarzysta Daron Malakian opisuje tę płytę jako ‘pomost pomiędzy Toxicity a naszą następną płytą co jedynie wskazuje na wzburzone wody przed nami”. Zakończyła jednak swoją recenzję słowami: „Tak, System Of A Down to szalona, absurdalna pizza z dodatkiem grzybów. Ale jak coś tak smacznego może być kiedykolwiek złe?”
W 2004 roku System of a Down wrócił do studia z Rickiem Rubinem. Odważnym efektem tych sesji był pojedynczy, epicki album wydany w dwóch częściach, jako „Mezmerize” i „Hypnotize” podtrzymało wściekłą twórczość Systemu, włączając dzikie melodie wokalne, liryczną pasję i wściekłe zmiany strukturalne, które stały się wcześniej ich znakiem rozpoznawczym.
- Album „Mezmerize”, nagrany pomiędzy czerwcem i listopadem 2004 roku w The Mansion and Akademie Mathematique of Philosophical Sound Research Studios (Los Angeles, Kalifornia), został wydany 17 maja 2005 przez American Recordings / Columbia.
„Mezmerize”, czwarty album studyjny zespołu System of a Down, już po wydaniu album zyskał uznanie krytyków. zdobywając 85 punktów na 100 w serwisie Metacritic na podstawie 19 recenzji, co oznacza „powszechne uznanie”. Recenzja dla AllMusic, autorstwa Johnny’ego Loftusa, mówiła: „Przymiotniki takie jak ‘ambitny’, ‘szorstki’ i ‘zaskakujący’ zawsze definiowały System of a Down i ich trzeci oficjalny album nie jest wyjątkiem. Przed wydaniem zespół opisał ‘Mezmerize’ jako pierwszą część – pierwszą stronę – czegoś, co w zasadzie jest podwójnym albumem. Płyty zmieściłyby się tworząc ostatecznie ‘Mezmerize/Hypnotize’ całość. Odpowiednio zatem następuje wprowadzenie do pierwszego nowego materiału Systemu od genialnego albumu Toxicity z 2001 roku. Na „Soldier Side” Daron Malakian i Serj Tankian harmonizują ze sobą, jak to ma miejsce na całej płycie, a gitara Malakiana ma żałobny, wschodni klimat. Ale to tylko cisza przed „BYOB”, thrashowym atakiem przeszytym wściekłymi i pełnymi niedowierzania krzykami. ‘Why do they always send the poor?’ Nagle następuje zmiana tempa i piosenka przyspiesza, a jej tekst raczkuje z chorym uśmiechem na temat ignorancji kulturowej. Rząd kłamie, mówi System, ale ‘Blast off! / It’s party time’. Eksploracja wokalna pomiędzy Tankianem i Malakianem na Mezmerize daje dreszczyk emocji – motywują się nawzajem niczym dwugłowy hardcorowy bohater. Ich przenikające się głosy sprawiają, że ‘Cigaro’ jest bardziej agresywne, szalone, operowe i totalnie banalne; zatriumfowaliby nad przerwą w „Violent Pornography”, gdyby nie wypluwali wersów w rodzaju ‘Choking chicks and sodomy. Fantastyczna ‘Violent Pornography’ to zardzewiała drzazga absurdu, kolejny przykład zdolności Systemu do skutecznego przebijania społeczeństwa za pomocą niewiele więcej niż hiper gitary, zawziętej perkusji i dziwnych zwrotów akcji. Ich zmienna mieszanka prawości, rozwlekłości, dziwnych metrów i thrashu równoważy aktywizm Systemu od czasu ich debiutanckiego albumu, czyniąc ich ‘wyjątkową, ciężką muzyką’ w stosunku do znacznie bardziej problematycznej ‘wyjątkowej, mocno politycznej muzyki’. A Mezmerize nie przestaje być wyjątkowe. ‘Old School Hollywood’ to esej o dziwacznych doświadczeniach związanych z meczem baseballowym celebrytów („Tony Danza cuts in line!”) z efektami klawiatury z ‘Beat It’ i brutalnie uproszczonym rytmem ‘This Cocaine Makes Me Feel Like I’m on This Song’ to bardziej pokręcona histrionika i wybuchowa gra, a harmonie Tankiana i Malakiana są katalizatorem (znowu!) czyniącym ‘Revengę’ prawdziwie dzikim eposem. System of a Down – jaki inny przymiotnik oznacza ‘niesamowity’?”
Album zadebiutował na pierwszym miejscu w co najmniej 12 krajach, w tym na amerykańskiej liście Billboard 200, z nakładem 453 000 egzemplarzy i od tego czasu uzyskał podwójną platynę od RIAA. Przebojowy singiel „BYOB” zdobył w 2006 roku nagrodę Grammy w kategorii „Najlepsze wykonanie w hard rocku”. Album sprzedał się w ponad 450 000 egzemplarzy w pierwszym tygodniu (o ponad 200 000 więcej niż „Toxicity”) i od razu znalazł się na szczycie listy Billboard 200.
- Album „Hypnotize”, nagrany w The Mansion and Akademie Mathematique of Philosophical Sound Research (Los Angeles), został wydany 22 listopada 2005 przez American Recordings / Columbia.
„Hypnotize”, piąty album studyjny zespołu System of a Down, został wydany zaledwie sześć miesięcy po wydaniu towarzyszącej mu płycie „Mezmerize”. I ta płyta otrzymała pozytywne recenzje. Rolling Stone napisało: „Piekło natychmiast się zapada, gdy słychać staccato Malakiana i wściekłe uderzanie Dolmayana”. Uncut recenzował: „System odniósł sukces dzięki swoim umiejętnościom w posługiwaniu się złożonym, progresywnym ciężarem w kontekście popu”. Recenzja AllMusic, autorstwa Johnny’ego Loftusa, mówiła: „Nie było kłamstwem, gdy System of a Down powiedział, że płyty Mezmerize i Hypnotize będą pasować do siebie. Wydany w listopadzie 2005 roku, mniej więcej sześć miesięcy po swoim odpowiedniku, Hypnotize rzeczywiście składa się z trzech części. Ale dodatkowe kartonowe szczeliny są trochę obce, podobnie jak niektóre części dźwiękowe na obu albumach. Prawda jest motorem spazmatycznego, modernistycznego thrashu Systemu. To doprowadza do wściekłości w ‘Attack’, ‘Stealing Society’ i ‘U-Fig’ Hypnotize; na „Holy Mountain’ inspiruje SOAD [System of a Down] do przekształcenia smutnych faktów ludobójstwa w najbardziej okrutny, potężny i porywający moment na albumie. Oczywiście prawda skłania także SOAD do podejmowania namiętnych, choć nieco pokrętnych decyzji: bełkot Serja Tankiana w stylu ‘zjedz ich, zjedz, zjedz, zjedz ich’ i ‘bananowo-bananowo-bananowa terakota’ w Hypnotize; Pójście Mezmerize w stronę meczów baseballowych gwiazd w ‘Old School Hollywood’. Te momenty bez wątpienia przyprawiają o zawrót głowy, ale są integralną częścią tego doświadczenia – System of a Down wprawia w zakłopotanie i irytuje, nawet gdy grają rocka. I właśnie z powodu tej dziwnej dynamiki agresji/irytacji ‘Mezmerize’/’Hypnotize’ jest tak mocnym koncepcyjnym podwójnym albumem, jaki metal mógł zaoferować w 2005 roku.”
„Mezmerize”, jak i „Hypnotize” zadebiutowały na pierwszym miejscu listy Billboard 200. Album także zadebiutował na pierwszym miejscu kanadyjskiej listy albumów, sprzedając się w 47 000 egzemplarzy w pierwszym tygodniu. Album uzyskał status złotej i platynowej płyty od RIAA 13 grudnia 2005 r. Od czasu wydania Hypnotize sprzedał się w 8 milionach egzemplarzy na całym świecie.
________________________________________________________________
Ormiańsko-amerykański kwartet System of a Down skutecznie wepchnął swoje społecznie świadome, naładowane politycznie przesłania do mosh-pitów [miejsce pod sceną, gdzie ludzie tańczą agresywnie obijając się o siebie] podczas fali nu-metalu przełomu wieków. Ich mroczny i dziki styl poprowadził ich od kultowej grupy do pełnoprawnego miejsca w historii rocka z przełomowym hitem „Toxicity”, Ale nie tylko „Toxicity” zapewnił im czołowe miejsca na listach przebojów na początku XXI wieku. bo i dwa pokrewne albumy: „Mezmerize” i „Hypnotize”, miały bardzo znaczący udział. Wkrótce potem zespół zrobił dłuższą przerwę, skupiając się na różnych solowych projektach, utrzymując jednocześnie obecność w branży poprzez udział w sporadycznych koncertach i kontynuując wysiłki mające na celu szerzenie świadomości o ludobójstwie Ormian. Powrócili dopiero w 2020 roku, kiedy wydali swój pierwszy świeży materiał od 15 lat, „Protect the Land” / „Genocidal Humanoidz” [*], z którego dochód został przeznaczony na potrzeby humanitarne rodzin wysiedlonych w wyniku wojny o Górski Karabach w 2020 roku.
[*] „Genocidal Humanoidz” to piosenka nagrana przez System of a Down. Została wydana jako podwójny singiel- na stronie A z „Protect the Land”, 6 listopada 2020 roku nakładem American Recordings i Columbia Records w celu podniesienia świadomości i funduszy dla Armenii i samozwańczej Republiki Artsakh w wyniku drugiej wojny o Górski Karabach.
Jest to pierwsze wydawnictwo zespołu od 15 lat od piątego albumu studyjnego „Hypnotize” (2005) i ich pierwszy singiel od 14 lat od „Lonely Day” (2006) i pierwsze dwa single, na których nie występuje ich długoletni producent Rick Rubin. Oba single zebrały ponad 600 000 dolarów, które przekazano Funduszowi Armenii na rzecz osób dotkniętych wojną.